Jestem bardzo zadowolona z efektu. Najbardziej cieszy mnie to, że dziury nie są tak wielkie, aby było potrzeba nosić coś pod spodem. Oczywiście jest kilka mankamentów, o których zaraz opowiem.
Pierwszym z nich jest zamknięcie oczek dekoltu. Szukałam w internecie metod zamykania oczek, ale nie udało mi się znaleźć czegoś subtelnego. Te oczka bardzo wyróżniają się na tle całości. Z przodu po prostu zrobiłam łańcuszek z oczek a z tyłu zamknęłam tradycyjną metodą, przez co wyróżnia się jeszcze bardziej:
Kolej na rękawki. W opisie było napisane, aby zakończyć je osobno a potem zszyć. Ja trochę pomyślałam i postanowiłam zastosować żywe zamykanie oczek. Jednak to była moja pierwsza przygoda z tą techniką więc efekty nie są takie jakich bym oczekiwała:
Najgorsze było to, że bałam się to spruć, aby oczka mi nie pouciekały. Przy drugim rękawku zamknęłam szydełkiem i tam, moim zdaniem, wyszło rewelacyjnie:
Różnica jest kolosalna. Tutaj wyszło mi wszystko idealnie równiutko i estetycznie.
Więcej rażących potknięć i błędów nie było. Kilka razy miałam wątpliwości co do opisu, ale wtedy z pomocą przychodziła mi Intensywnie Kreatywna. Bardzo jej dziękuję, za pomoc w tych małych chwilach niewiedzy i wątpliwości.
Teraz planuję rozpocząć pracę nad Begonią. Chciałabym ją zrobić do końca lipca bo potem mam chrapkę na letnie poncho :)
A w międzyczasie mam zamiar wykonać jakieś małe,urocze rzeczy, które znalazłam w internecie ;)
Bluzeczka wyszła bardzo ładnie. Dekolt możesz obrobić szydełkiem, to będzie takie wykończenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam. Ola.
Wiesz, sęk w tym, że ja kompletnie nie umiem szydełkować. Jedyne co potrafię to łańcuszek. Próbowałam dorobić rządek słupków ale wyglądało to fatalnie. Pozdrawiam :)
UsuńUrocza bluzeczka, bardzo podoba mi sie jej dol, jakby plisowany. Sliczna.
OdpowiedzUsuńJa tez chcialam poradzic Ci wykonczenie szydelkiem ale widze, ze Aleksandra zrobila to wczesniej. Slupki, to moze nie to czego trzeba, moze oczka rakowe?
Nie sa trudne do zrobienia, na youtube napewno sa filmy jak je zrobic.
Szkoda, zebys wykonala tak piekna rzecz I nie byla zadowolona w 100%.
Dziękuję bardzo :) Dół niezwykle mi się podoba, byłam zaskoczona, gdy patrzyłam jak powstaje, ponieważ się tego nie spodziewałam. A co do wykończeń szydełkiem, to naoglądałam się już mnóstwa filmów i dalej nie potrafię tego zrozumieć. Dla mnie szydełko to czarna magia. Ale nie poddaję się i cały czas próbuję się nauczyć tej sztuki.
UsuńPozdrawiam :)