sobota, 16 maja 2015

Echo Flower

Udało się! Skończyłam Echo Flower i chusta jeszcze dzisiaj trafi do swojej nowej właścicielki. Jest to pierwsza tak wielka rzecz, którą zrobiłam nie dla siebie. I z pewnością nie ostatnia !


Zastanawiałam się, jak zrobić zdjęcie. Postanowiłam wyjść na dwór, słoneczka tak pięknie dzisiaj świeci, że szkoda byłoby nie skorzystać z okazji. Zdjęć z blokowania nie ma. Ale nawet gdyby to raczej nic nie byłoby widać, ponieważ testowałam nowe podłoże do blokowania :)


Zastanawiałam się, czy w tej chuście jest więcej koralików niż w Aoelianie. Doszłam do wniosku, że ilość jest podobna. Niestety nie udało mi się uchwycić ich na zdjęciach, nawet gdy odbijało się od nich słońce. Na samym dole zmieniłam je na inne. one są bardzo delikatnie zielone, ale wyglądają jak malutkie perełki.
Bardzo podoba mi się brzeg. Chyba nawet polubiłam bąbelki! Na zdjęciu tego nie widać, ale wyszły mi na prawdę ładne. Wygląda na to, ze praktyka czyni mistrza ;)

Teraz czas na trochę przerwy od drutów i wracam do Dropsowej bluzeczki :)

3 komentarze:

  1. Przepiekna chusta! Zazdroszcze Ci cierpliwosci do "instalacji" koralikow, ja probowalam ale ...to nie na moje nerwy hahahaha.
    Widzialam Twoja kopie obrazu, dziewczyno Ty po prosu masz talent, ktorego nie wolno Ci zmarnowac. Podziwiam bez konca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje :) Takie pochwały bardzo wiele dla mnie znaczą.
      Bardziej od malowania lubię rysować, jednak na nic nie mam czasu. Zdecydowaną większość poświęcam na druty ;)
      A co do koralików: nie każdy ma cierpliwość, ale nie musi być ich dużo aby było pięknie. Wystarczy dobrać odpowiedni kolor, aby wyróżniał się na tle chusty a efekt z pewnością będzie satysfakcjonujący :)

      Usuń
    2. Aaaaaach, ten brak czasu, ja tez ciagle "jestem na glodzie" hahahahaha.
      Moj ojciec malowal, uprawial fotografie atrystyczna i takie inne, z tego zyl i to nie najgoprzej hahahaha, zawsze zloscilam sie na niego ze poskapil mi swoich genow. Swiat ludzi "tworzacych" jest mi bardzo bliski. Wspaniale jest miec talent a jeszcze wspanialej umiec zrobic z niego wymierny uzytek. To trudne ale da sie zrobic.
      A koraliki nie dla mnie, ja denerwuje sie szybko ale moze na emeryturze.
      Pozdrawiam.

      Usuń