poniedziałek, 22 września 2014

Duma, która rozpiera mnie.... i całą Polskę!

Witam. Dzisiaj jak pewnie każdy, muszę uczynić jedno... POLSKA MISTRZEM ŚWIATA W PIŁCE SIATKOWEJ MĘŻCZYZN!!! Zapewne nie ma na ziemi Polaka, który by tego nie wiedział. Co prawda są tacy, którzy smucą się z powodu przegranej Brazyli (i nie chodzi tu o samych Brazylijczyków, np. MOJA MAMA), ja jednak zdecydowanie należę do ludzi, którzy się z tego cieszą KROPKA

To tyle jeśli chodzi o wczorajszy mecz. Mogłabym pisać i pisać, jednak wtedy to byłby blog poświęcony naszej cudownej i genialnej i jakże utalentowanej drużynie :)
Jednak wracając do myśli przewodniej bloga od dziś do wyczerpania zapasów pokażę swoje dzieła. Tylko te udane dzieła, które leżą na półce moich dzieł. Nie jest ich dużo jednak w ten sposób ogarnę trochę ten temat. Uwielbiam mieć wszystko uporządkowane, zwłaszcza w mojej głowie.

Dzisiaj zacznę od moich malunków. Nie jest tego dużo, ponieważ właściwie malować zaczęłam w sobotę. Zainteresowałam się tym, ponieważ jutro na plastyce będziemy malować jabłko, więc chciałam sobie trochę potrenować. Poszukałam w internecie "rysunki malowane farbami plakatowymi" i znalazłam dwa obrazy które mi się spodobały i skopiowałam je.
 Pierwszą rzeczą, jaką namalowałam, było to .
Za pierwszym podejściem wyszło mi coś takiego:
Portret - farby plakatowe
Jednak to mnie nie usatysfakcjonowało. Spróbowałam kolejny raz:
Portret - farby plakatowe
Ta wersja mi się bardziej spodobała. Jednak jak poddałam ja ocenie moim koleżankom, to powiedziały, że wygląda bardziej jak chłopak, niż dziewczyna.
Ogólnie nie zbyt podobają mi się te obrazki. Jednak zachowam je, ponieważ to najlepszy obraz twarzy jaki do tej pory zrobiłam.

Teraz pokażę coś, z czego jestem naprawdę dumna. Nad tym siedziałam dwa dni, Jednak było warto.W środku puszę się jak paw, gdy na to patrzę. Może nie jest idealnie zgodny z oryginałem, ale i tak dla mnie jest przepiękny. Oto efekty:
Tulipan - farby plakatowe 
Może nie jest perfekcyjny ale to jeden z najładniejszych obrazów namalowanych przeze mnie.

Tym kwiatowym akcentem kończę. W następnej notce pokażę moje rysunki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz